A jednak, możliwe...:-)
Upiekłam i zniknęła z prędkością światła, bo jest puchata, mięciutka, słodziutka, a w smaku jedyna w swoim rodzaju, a co najważniejsze banalnie prosta.
Babka zrobiła taką furorę u mnie w domu, że w ciągu tygodnia piekłam trzy razy.
SKŁADNIKI:
4 jajka
12 łyżek cukru
12 łyżek oleju
12 łyżek mleka
12 łyżek mąki tortowej Basia
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
sok z 1/2 cytryny
szczypta soli
LUKIER:
3 łyżki cukru pudru
1 łyżka wrzącej wody
WYKONANIE:
Ubij jajka z solą
Dodaj cukier do masy jajecznej i ubijamy mikserem przez około 2 minuty.
Do ubitych jajek z cukrem dodaj mleko, olej, a następnie dodaj mąkę wraz z proszkiem do pieczenia.
Nadal ubijając mikserem.
Wciśnij sok z połowy cytryny nadal ubijając mikserem.
Spód blaszki przykryj papierem do pieczenia lub dokładnie wysmaruj masłem, łącznie z bokami blachy.
Wlej ciasto do formy i wstaw do nagrzanego piekarnika do 180*C na 40 min.
Po upieczeniu poczekaj do wystudzenia, a następnie ostrożnie wyjmij z formy na talerz.
Wystudzoną babkę polej lukrem lu posyp cukrem pudrem, w zależności jak lubisz.
Lukier:
Do cukru pudru wlej wodę i energiczne wymieszaj, lukier powinien mieć konsystencję gęstej śmietany.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz