Przepyszne, mięciutkie i do tego bardzo proste bułeczki. Na śniadanie idealne.
Można je wykonać bardziej na słodko lub wersje z minimalną ilością cukru.
Wybór należy do was, ja piekłam obie i są idealnej w każdej wersji.
To zaczynamy...!
Te bułeczki wyrabia się bardzo podobnie jak Bułeczki Hokaido, tylko bez zasmażki, zobacz Tutaj
Składniki na 18 bułeczek:
500 g maki pszennej Basia
1 op. drożdży instant lub 20 g drożdży świeżych
250 ml ciepłego mleka
50 g cukru (w wersji bez cukru dodajemy tylko 1 łyżeczkę do zaczynu)
2 żółtka + 1 jajko
60 g roztopionego masła
1 op. proszku budyniowego
1 cukier waniliowy
1 płaska łyżeczka soli
Garść rodzynek lub swoich ulubionych dodatków (żurawina, słonecznik, dynia)
Garść maku lub sezamu do posypania
Wykonanie:
Drożdże, łyżkę mąki i łyżeczkę cukru rozprowadzić w miseczce na gładka masę i odstawić do wyrośnięcia.
Mąkę, cukier, sól, budyń, i żółtka umieścić w misce, dodać wyrośnięty zaczyn i zacząć wyrabiać ciasto,
Dodać roztopione masło i nadal wyrabiać ciasto.
Dobrze wyrobione ciasto powinno być gładkie i elastyczne.
Gotowe ciasto przekładamy do wysokiej miski oprószonej mąka przykrywamy ściereczka i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1 godzinę (u mnie wystarczyło 30 min. i ciasto podwoiło swoja objętość).
Wyrośnięte ciasto przekładamy na blat oprószony mąką i lekko wyrabiamy, a następnie dodajemy rodzynki.
Z ciasta formujemy walec, który dzielimy na 18 równych plastrów.
Każdy plaster rozwałkowujemy na prostokątny placuszek i zwijamy w roladkę.
Gotowe roladki układamy na blasze wyłożonej papierem i odstawiamy na 15 min do wyrośnięcia.
Wyrośnięte bułeczki przed pieczeniem smarujemy roztrzepanym jajkiem, posypujemy makiem lub sezamem i wstawiamy do nagrzanego pieca do 180*C na 20 min.
Po upieczeniu przekładamy na kratkę do wystygnięcia.
I można zajadać z masłem lub ulubiona konfiturą, jednak najlepiej smakują bez niczego.
Smacznego!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz