poniedziałek, 25 listopada 2024

Galaretka - domowy deser

Szybki deser do niedzielnej kawki, gdy nie masz siły pichcić żadnego ciasta bo jesteś "padnięta".

W moim przypadku jest to przerwa przed Andrzejkami i Barbórką  - bo w tedy, to w mojej kuchni się dzieje, oj się dzieje!

😁😂😇😎

Składniki:

3 różne galaretki (owoce leśne, jagodowa, wiśniowa)

1 banan

1 serek mascarpone 

250 ml śmietany kremówki 30%

1/2 szkl. jagód (świeże lub mrożone)

około 30 wiśni w spirytusie


Wykonanie:

Galaretki rozpuścić w 3 naczyniach według przepisu na opakowaniu.

Odstawić do wystygnięcia.

Wystudzone galaretki, zaczynamy przelewać warstwami do wysokich szklanek lub pucharków.

1 galaretka wiśniowa, do której dodajemy pokrojonego banana w plastry.

I wkładamy do lodówki, do całkowitego zastygnięcia.

2 galaretka jagodowa, wylewamy ją na galaretkę wiśniową gdy ta całkowicie zastygnie.

3 galaretka to owoce leśne, wylewamy ją na koniec.

Następnie wstawiamy do lodówki.

Bita Śmietana:

Śmietanę umieścić w wysokim naczyniu i chwilę ubijać na wysokich obrotach.

Dodać śmietan-fix i nadal ubijać, ale już na średnich obrotach.

Dodać serek mascarpone i nadal ubijać na najniższych obrotach.

Na koniec dodać jagody i nadal ubijać do całkowitego zabarwienia się śmietany.

Na wierzchu galaretki umieścić po kilka 5-6 sztuk wiśni.

Gotową śmietankę jagodową przełożyć do worka cukierniczego nałożyć ulubioną tylkę i udekorować wszystkie galaretki, przykrywając szczelnie wszystkie wiśnie.

Wstawić do lodówki na min 1 godzinę.

I gotowe, można zajadać!!

Smacznego!

Dobra Rada:

1. Jeżeli deser będą zajadać dzieci można pominąć owoce z alkoholem lub zastąpić brzoskwiniami lub ananasem z puszki lub dodać owoce sezonowe.

2. Wiśnie w spirytusie to nić innego jak wydrelowane wiśnie umieszczone w słoiku, zalane 0,5 litra spirytusu, które są najlepsze, gdy postoją co najmniej 2-3 miesiące.




niedziela, 24 listopada 2024

Drożdżowe bułeczki śniadaniowe

 Przepyszne, mięciutkie i do tego bardzo proste bułeczki. Na śniadanie idealne.

Można je wykonać bardziej na słodko lub wersje z minimalną ilością  cukru.

Wybór należy do was, ja piekłam obie i są idealnej w każdej wersji.

To zaczynamy...!

Te bułeczki wyrabia się bardzo podobnie jak Bułeczki Hokaido, tylko bez zasmażki, zobacz Tutaj

Składniki na 18 bułeczek:

500 g maki pszennej Basia

1 op. drożdży instant lub 20 g drożdży świeżych

250 ml ciepłego mleka

50 g cukru (w wersji bez cukru dodajemy tylko 1 łyżeczkę do zaczynu)

2 żółtka + 1 jajko

60 g roztopionego masła

1 op. proszku budyniowego

1 cukier waniliowy

1 płaska łyżeczka soli

Garść rodzynek lub swoich ulubionych dodatków (żurawina, słonecznik, dynia)

Garść maku lub sezamu do posypania


Wykonanie:

Drożdże, łyżkę mąki i łyżeczkę cukru rozprowadzić w miseczce na gładka masę i odstawić do wyrośnięcia.

Mąkę, cukier, sól, budyń, i żółtka umieścić w misce, dodać wyrośnięty zaczyn i zacząć wyrabiać ciasto,

Dodać roztopione masło i nadal wyrabiać ciasto. 

Dobrze wyrobione ciasto powinno być gładkie i elastyczne.

Gotowe ciasto przekładamy do wysokiej miski oprószonej mąka przykrywamy ściereczka i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1 godzinę (u mnie wystarczyło 30 min. i ciasto podwoiło swoja objętość).

Wyrośnięte ciasto przekładamy na blat oprószony mąką i lekko wyrabiamy, a następnie dodajemy rodzynki.

Z ciasta formujemy walec, który dzielimy na 18 równych plastrów.

Każdy plaster rozwałkowujemy na prostokątny placuszek i zwijamy w roladkę.

Gotowe roladki układamy na blasze wyłożonej papierem i odstawiamy na 15 min do wyrośnięcia.

Wyrośnięte bułeczki przed pieczeniem smarujemy roztrzepanym jajkiem, posypujemy makiem lub sezamem i wstawiamy do nagrzanego pieca do 180*C na 20 min.

Po upieczeniu przekładamy na kratkę do wystygnięcia.

I można zajadać z masłem lub ulubiona konfiturą, jednak najlepiej smakują bez niczego.

Smacznego!!

Tort Makowy z masą orzechowy

 Z tym tortem to doszłam już do perfekcji, bo to ulubione urodzinowe ciasto mojego syna.

Ja już nawet nie pytam jak ma być to na jego urodziny bo odpowiedz, zawsze będzie taka sama.

- "Mamo, jak zawsze poproszę o tort z dużą ilością maku i krem orzechowy, no i może trochę bitej śmietany."

Tak więc zawsze ten oto tort wjeżdża na stół w jego urodziny.

Tak również było i w tym roku...😋😋

No to zaczynamy...!










Składniki na makowy biszkopt:

8 jaj

40 dkg cukru

20 dkg maki pszennej 

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

3/4 szklanki suchego maku

3/4 szkl. wody+sok z 1/2 cytryny+2 łyżki spirytusu do nasączenia biszkopta


Masa orzechowa + bita śmietana:

2 opakowania masy orzechowej 

70 miękkiego masła

300 ml mleka

3/4 szkl. uprażonych posiekanych ulubionych bakalii (u mnie migdały, orzechy włoskie i orzechy ziemne)

+ bita śmietana

330 ml śmietany kremówki 30 %

250 ml serka mascarpone

2 łyżki cukru pudru - opcjonalnie

2 opakowania śmietan-fixu

dodatkowo:

1 tabliczkę gorzkiej czekolady + 1 łyżka masła rozpuszczona w kąpieli wodnej

+ do dekoracji czekoladowo-orzechowe chipsy


Wykonanie:

Biszkopt najlepiej upiec dzień wcześniej.

Białka oddzielić od żółtek.

Z białek ubić sztywną pianę, a pod koniec ubijanie dodać cukier i nadal ubijać na wysokich obrotach.

bo ubitej bezy dodać po jednym żółtku i nadal ubijać, ale już na średnich obrotach.

następnie do masy dodać przesianą mąkę oraz proszek do pieczenia i delikatnie wymieszać na bardzo niskich obrotach lub drewnianą łyżka do całkowitego połączenia się składników.

Na koniec wsypać such mak bardzo delikatnie wymieszać łyżka.

Gotowe ciasto przelać do tortownicy wysmarowanej masłem, u mnie była to kwadratowa.

Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 170*C 

(temperatura zależy od piekarnika i może się różnić dla każdego piekarnika, ale nie więcej niż 180*C) i piec około 20-25 min.

Upieczony biszkopt po wyjęciu rzucamy w blaszce na podłogę z wysokości około 30 cm. 

(to taki tric, żeby biszkopt nie zapadł się na środku, bo przez mak jest dość ciężki)

Masa orzechowa:

Mleko wlać do wysokiego naczynia i proszek masy orzechowej i miksuj na najwyższych obrotach, do uzyskania jednolitej masy.

W oddzielnym naczyniu miksuj masło na puszystą masę, a następnie dodać ubitą masę orzechową i dokładnie wszystko razem połączyć.

Masę schłodzić.


Bita śmietana:

Do szklanej miski wlej śmietanę wsyp śmietan-fix i miksuj na średnich obrotach do zgęstnienia.

Następnie dodaj serek mascarpone i nadal miksuj, ale już na niskich obrotach do połączenia się składników.

Bitą śmietanę schłodzić.


Wystudzony biszkopt przekroić 2 razy.

Górną część biszkopta układamy na spodzie skrapiamy i wykładamy 1/3 masy orzechowej.

Przykrywamy drugą częścią biszkopta skrapiamy i wykładamy 1/3 bitej śmietany, a na nią  kolejną porcję masy orzechowej.

Masę przykrywamy spodnią częścią biszkopta i lekko dociskamy, a następnie skrapiamy.

A teraz uruchamiamy swoją wyobraźnie i dekorujemy według własnego uznania.

Gotowy tort wyrównać i dokładnie rozprowadzić na wierzchu oraz bokach pozostałą bitą śmietanę.

Brzegi torta polać rozpuszczoną czekoladą i udekorować pozostałą masą orzechową wybranymi tylkami do masy.

Na środku ułożyć czekoladowe chipsy i polać przez widelec pozostała czekoladę.

I gotowe można zajadać!!

Smacznego!







sobota, 16 listopada 2024

Gofry

 Nooo nareszcie, udało się!

Chrupiące, przepyszne i do tego zrobione w domu, a co?

A gofry, ulubione łakocie mojego syna i moje oczywiście.

Przepis prosty jak ...!😂

To co zaczynamy...










Składniki:

640 g mąki 

1000 ml mleka 

4 żółtka

4 białka

10 g proszku do pieczenia

50 g cukru

szczypta soli

150 ml oleju (ja pominęłam)


Wykonanie:

  1. Białka z cukrem i solą ubić na sztywną bezę. Po ubiciu odstawić na bok.
  2. W dużym naczyniu (u mnie metalowy półmisek pojemność 3,5 litra), należy umieścić pozostałe składniki: mąka, żółtka, proszek do pieczenia i ciepłego mleko i dokładnie wymieszać przy użyciu miksera na średnich obrotach.
  3. Następnie do masy dodajemy ubitą wcześniej bezę i mieszamy do połączenia się składników na bardzo niskich obrotach.
  1. Nagrzewamy gofrownicę (można wcześniej natłuścić olejem, ja pominęłam), wylewamy porcje ciasta i zamykamy wieko.
  2. Gofry pieczemy 4 minuty. Przynajmniej tyle potrzebuje moja gofrownica, aby gofry wyszły ciemno miodowe i mocno chrupiące.

  • Używam gofrownicy o dużej mocy. Jeżeli macie gofrownicę o słabszej mocy to należy wydłużyć czas pieczenia