Strucla drożdżowa z jabłkami

Przepyszne ciasto drożdżowe z jabłkowym nadzieniem, zachwyci każde podniebienie nawet największego smakosza drożdżówek.

A przy tym niesamowity zapach cynamonu.

Składniki na 2 szt. (pieczemy w keksówkach)

0,5 kg mąki tortowej

1 szkl. mleka

1/2 kostki masła (12,5 dkg)

3 jaja

5 łyżek cukru

5 dkg drożdży

1cukier waniliowy

1 łyżka oleju

1 łyżka spirytusu lub wódki

szczypta soli

Nadzienie:

1 kg jabłek po obraniu i pokrojeniu

5 łyżek cukru (zależy jak kwaśne mamy jabłka)

3 łyżki kaszy manny lub bułki tartej

3 łyżki wody

1 łyżeczka cynamonu

rodzynki - opcjonalnie

Wykonanie:

Do letniego mleka dodajemy pokruszone drożdże, 2 łyżki maki, 2 łyżki cukru oraz sól.

Wszystko razem mieszamy do powstanie jednolitej gładkiej masy i pozostawiamy do wyrośnięcia.

następnie masło rozpuszczamy i odstawiamy do wystygnięcia.

A pozostały cukier, cukier waniliowy i 2 żółtka i 1 całe jajko  (białka pozostają do posmarowania ciasta) ubijamy o białości.

Gdy zaczyn podwoi swoją objętość wlewamy do ubitych jajek, podsypujemy mąką, dodajemy olej, alkohol i zaczynamy wyrabia ciasto.

Powoli wlewamy masło i nadal wyrabiamy ciasto, ciasto powinno odchodzić od ręki i być gładkie (gdy jest za rzadkie podsypujemy mąką).

Gotowe ciasto przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (powinno podwoić swoją objętość).

Gdy ciasto wyrasta, obieramy jabłka i kroimy w kostkę.

Następnie dodajemy do jabłek wodę, cukier i cynamon.

Całość gotujemy, aż z jabłek wygotuje się sok i powstanie mus (jabłka nie muszą być całkowicie rozgotowane).

Dodajemy rodzynki  - jak kto lubi - i odstawiamy do wystygnięcia.

Do zimnych jabłek wsypujemy kasze mannę i całość dokładnie mieszamy.

Wyrośnięte ciasto dzielimy na dwie części i każdą należy rozwałkować na prostokąt i nałożyć na  każde ciasto 1/2 musu jabłkowego.

Następnie zwijamy ciasto wzdłuż krótszego boku i boki wciskamy w środek i smarujemy roztrzepanym jajkiem.

Gotowe strucle zawijamy w papier do pieczenia tworząc "tuby" pozostawiając lekki luz pod papierem. Tak przygotowane strucle wkładamy do keksówek..

Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180*C około 45 min.

Po wyjęciu pozostawiamy do wystudzenia.

Smacznego!!

Drożdżowe bułeczki z twarogiem

 Dzisiaj przepyszne bułeczki drożdżowe z serem i jagodami.

Jak dla mnie obydwie wersje bułeczek są obłędne, a do tego mięciutkie jak gąbeczka.

Składniki na 18 bułeczek.

500 g mąki pszennej

25 dkg świeżych drożdży lub 1 opakowanie drożdży suchych

250 ml ciepłego mleka

60 g masła - roztopionego

80 g cukru

1 jajko

1 żółtko

1 cukier waniliowy

szczypta soli

Nadzienie serowe:

400 g twarogu tłustego lub półtłustego (broń Boże z wiaderka)

70 g cukru

1 opakowanie cukru waniliowego

1 żółtko

1 opakowanie budyniu śmietankowego 40 g

dodatkowo:

1 roztrzepane jajko do posmarowania bułeczek.

lub 

200 g świeżych jagód

1/2 opakowania suchego kiślu

2 łyżeczki cukru - opcjonalnie

 

Wykonanie:

Zrobić rozczyn ze świeżych drożdży w małej miseczce - rozkruszyć drożdże, dodać 1 łyżkę cukru, 1 łyżkę mąki i 1 łyżkę mleka, wyrobić gesty zaczyn. Zaczyn powinien mieć konsystencje gęstej śmietany.

Odstawiamy do wyrośnięcia.

Gdy używamy drożdży suchych wystarczy połączyć z wszystkimi składnikami i wyrobić ciasto.

DOBRA RADA:

Zawsze składniki do zaczynu odbieramy z odmierzonych składników na ciasto.

Masło roztopić i odstawić aby przestygło.

Mąkę, cukry, oraz sólwymieszać, dodać jajko i żółtko, wyrośnięty zaczyn i zacząć wyrabiać ciasto, wlewamy letnie mleko. I ciasto zaczynamy wyrabiać około 8 min. Następnie dodajemyroztopione masło i ponowniewyrabiamy kilka minut, aż masło się wchłonie i powstanie elastyczne, gładkie i miękkie ciasto.

Tak wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1, 5 godz. ( u mnie jest najczęściej około 1 godz.).

Nadzienie serowe:

Twaróg przełożyć do naczynia i rozgnieść widelcem (można zmielić), dodać cukry, żółtko oraz  proszek budyniowy i dokładne wymieszać. Gotowe.

Jagody:

Do miseczki wsypać umyte jagody, kisiel i cukier i delikatnie wymieszać. Gotowe.

Wykonanie bułeczek:

Wyrośnięte ciasto krótko wyrobić, trzeba odgazować.

Przełożyć na blat i podsypując lekko mąką rozwałkować na bardzo duży prostokąt około 60x35 cm.

Prostokąt przeciąć nożem na pół wzdłuż najdłuższego boku, a następnie każdą z połówek ciasta pociąć na prostokąty o wymiarach 7x15 cm.

Nastepnie nacinamy paski na jednym z krótszych boków, grubość 1,5 cm prawie do połowy.

Na nienaciętą część nakładamy nadzienie serowe i zwijamy bułeczki i jednocześnie dociskamy boki (ja lekko podwijam ciasto do środka).

Gotowe bułeczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia  w odstępach od siebie. Ponownie przykrywamy ściereczką do wyrośnięcia u mnie 20 min, następnie smarujemy roztrzepanym jajkiem.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 170*C i pieczemy 20 minut - piekę na programie "pieczenie konwekcyjne" ale może być termoobieg lub tradycyjnie.

Upieczone bułeczki studzimy na kratce i posypujemy cukrem pudrem.

Smacznego:)

Szneki z glancem (Ślimaczki drożdżowe z lukrem)

 Oryginalne, delikatne poznańskie skręcone spiralnie drożdżówki na kształt ślimaka z lukrem - smak i zapach z dzieciństwa.

Najlepsze na śniadanie, do kawki, lub na kolację do wybornego kubka z gorącą czekoladą lub kakao.

Przepisz na około 16 bułeczek:

Ciasto:

500 g mąki tortowej 

1 szkl. letniego mleka

3 jaja

50 g świeżych drożdży

150 g roztopionego i wystudzonego masła

3 łyżki cukru

1 cukier waniliowy

szczypta soli

1/2 szkl. puree z dyni - opcjonalnie

Glanc/Lukier

trochę więcej niż 1/2 szkl. cukru pudru

2 łyżki wrzącej wody

1 łyżka soku z cytryny

Przygotowanie:

Do wysokiego naczynia wlewamy lekko letnie mleko, dodajemy 1 łyżkę cukier, pokruszone drożdże oraz 5 łyżek mąki.

Wszystko razem mieszamy i przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 15-20 min.

W międzyczasie w dużym naczyniu ubijamy 2 jaja i 1 żółtko (białko zostaje do posmarowania bułek) z solą oraz pozostałym cukrem i cukrem waniliowym. 

Następnie dodajemy do nich wyrośnięte drożdże, pozostałą mąkę i wszystko dokładnie mieszamy.

Na koniec wlewamy porcjami wystudzone  masło.

I wyrabiamy na gładkie jednolite ciasto (ciasto nie powinno się kleić do rąk, w razie potrzeby dodać mąki).

Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce, do podwojenie swojej objętości.

Wyrośnięte ciasto dzielimy na 16 równych porcji.

Z każdej porcji formujemy wałeczek o grubości około 2 cm i długości 12 cm i zwijamy spiralnym ruchem na około w ślimaka.

Gotowe ślimaczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy na 10 min do wyrośnięcia.

Wyrośnięte bułeczki smarujemy roztrzepanym białkiem i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180*C na 20 min., aż się zarumienią.

Upieczone szneki studzimy i polewamy wcześniej przygotowanym lukrem.

Cukier puder łączymy z wodą i sokiem z cytryny i ucieramy do energicznym ruchem do połączenia się składników. 

Powinna powstać gęsta masa o konsystencji ciasta naleśnikowego, którą polewamy wystudzone szneki.

Dodatkowe rady:

Szneki można również posypać kruszonką i dopiero upiec, tak jak ja to uczyniłam.

Kruszonka:

2 łyżki masła

4 łyżki mąki 

4 łyżki cukru

wszystko dokładnie mieszamy do powstania masy, która pod wpływem ruchu ręką będzie się kruszyć jak lekko mokry piasek na plaży😃.

Kruszonka nie może być za mokra, bo wsiąknie w ciasto podczas pieczenia lub zupełnie się rozpuści i spłynie podczas pieczenia.

Należy kruszonkę wyczuć w rekach, powinna być sypka, ale nie za mocno.

U mnie połowa bułek powstała z kruszonką.

I gotowe!

Smacznego!!

Limonkowy kardigan

To kardigan zrobiony z gazetki Mała Diana 2016 rok, choć niepozorny zaintrygował mnie dopiero, gdy kupiłam właśnie tę włóczkę z której powstał.

Wzór jest bardzo prosty, jednak wykonanie nie należy już do najłatwiejszych i trzeba dokładnie wczytać się w opis i narysowany schemat.

A tak wyglądają wykonane poszczególne elementy: tył, i prawy i lewy przód.

A tak wygląda po zszyciu boków i rękawów.

Rękawy w oryginalnym wzorze robi się oddzielnie, a ja wrobiłam rękawy po zszyciu boków.

Wzór zrobiłam od góry w dół i wyszło dobrze.

Wykorzystałam ten schemat:

Sernik na zimno z musem truskawkowym

 Bardzo lekki, bardzo pyszny i do tego bardzo prosty w wykonaniu serniczek.

Nie zastąpiony na upalne dni.

Polubi go każdy nawet ten co nie jada ciast, a ci co na diecie skuszą się bo temu sernikowi jeszcze nikt się nie oparł.

Składniki na blachę 24 x24 cm:

Spód:

1 duże opakowanie herbatników maślanych lub wieloziarnistych

200 g nutelli

Masa Serowa:

1 wiaderko sera twarogowego lubionego 

1 cukier waniliowy

250 ml śmietanki 30% lub mleka zagęszczonego

1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

80 g cukru ( można pominąć)

2 galaretki cytrynowe lub ananasowe + 1 łyżeczka żelatyny

Mus Truskawkowy

650 g truskawek świeżych lub mrożonych

2 galaretki czerwone + 1 łyżeczka żelatyny

50 g cukru (można pominąć)

1/2 szkl. wody

Sok z cytryny

Wykonanie:

Truskawki myjemy i pozbywamy się szypułek.

Wkładamy do garnka o szerokim dnie, wlewamy wodę i wstawiamy na palnik na wolny ogień, ciągle mieszając.

Dodajemy cukier - opcjonarnie.

Gdy truskawki się dobrze zgotują wsypujemy 2 galaretki i dokładnie mieszamy

Pozostawiamy do zagotowania, wyłączamy palnik i pozostawiamy do wystygnięcia, dodajemy sok z cytryny, a następnie blendujemy na jednolitą masę.

Herbatniki zblendować i dodać nutelle, dokładnie wymieszać.

Tak przygotowaną masę wyłożyć na torownicę wyłożoną folią aluminiową i wstawić do lodówki.

Galaretki +żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie i pozostawić do przestygnięcia.

Ser przełożyć do kielicha miksującego, dodać cukier waniliowy i cukier, wlać śmietankę i zaczynamy ucierać.

Wlać ekstrakt waniliowy i nadal ucierać na najniższych obrotach.

Następnie wlać rozpuszczone galaretki i dobrze rozprowadzić w całej masie.

Gotową masę wylać na przygotowany wcześniej spód, wyrównać i ponownie wstawić do lodówki do całkowitego zastygnięcia (około 45 min.).

Na zastygnięty ser wylać mu truskawkowy o ponowie wstawić do lodówki na min 3 godz., a najlepiej na całą noc.

I gotowe.

Można zajadać!!

Smacznego!!

Tort Pavlowa

 Bardzo lekki, nie za słodki, do niedzielnej kawki idealny i dla gości w sam raz.

Dzisiaj jeden z moich ulubionych tortów - Tort Pavlowa, w cukierni zawsze mnie kusił i kusi do dziś, ale z pewnych powodów nie jadam żadnych kupowanych wypieków cukierniczych i piekarniczych więc zaczęłam sama go wypiekać.

I dzisiaj mogę już powiedzieć, że jest idealny i taki jak zawsze chciałam, żeby był czyli perfekcyjny.

Składniki na 1 duży i 1 mały tort lub 1 duży wulkan:

8 białek

350 g drobnego cukru

3 łyżki mąki ziemniaczanej

wyciśnięty sok z cytryny

Masa śmietanowa

500 ml śmietany kremówki 30%

250 g serka mascarpone

2 śmietan-fixy

1 cukier waniliowy

Dodatkowo:

świeże sezonowe owoce:

200 g borówki

200 g wiśni

Wykonanie:

*Moje białka były zamrożone więc należy je wyjąć dobę przed wykonaniem bezy.

*Jeżeli miałka były tylko w lodówce do minimum 2 godziny przed rozpoczęciem pieczenia.

Białka przelewamy do wysokiego naczynia i ubijamy na sztywną pianę z odrobiną soli.

Dodajemy po łyżce cukru i ubijamy dalej , aż masa będzie biała i błyszcząca.

na koniec dodać mąkę i sok z cytryny, ubić.

Blachę z piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia talerzem odrysować 2 okręgi (można upiec 1 w formie wulkanu).

Wstawić blachę na 3 poziom do nagrzanego piekarnika do 160*C po 4-5 min.  zmniejszyć do 100*C ( u mnie 90*C - zleży od piekarnika trzeba go wyczuć) i pieczemy 1 godz. 50 min ( dla mojego piekarnika to 1 godz. 15 min.). 

Po upieczeniu bezę zostawiam w uchylonym  piekarniku na noc, żeby dobrze skruszała.

*Jeżeli beza po włożeniu do piekarnika zaczyna rumienień zmniejszamy temperaturę do 90*C, nie czekając do 5 min.

Masa:

Wszystkie składniki dokładnie ubić do powstania jednolitej masy.

Na bezę wykładamy 2/3 masy śmietanowej i przykrywamy drugą bezą, na którą wykładamy resztę masy i ozdabiamy świeżymi owocami - borówkami i wiśniami.

* Ja masę podzieliłam na dwa torty - w tym przypadku pozostawiam do indywidualnego podziału masy na bezy.

Smacznego!

Polska Pana Cotta

 Dzisiaj zapraszam na przepyszny, lekki deser z musem truskawkowym.

Ten przepyszny i do tego lekki jak chmurka deser powstał na szybko do kawy. i powiem więcej sama się zdziwiłam, że wyszedł taki dobry. Znajomi nazwali go Polska Pana Cotta i chyba już tak zostanie

Składniki na 6 pucharków:

MUS

600 g truskawek (mogą być mrozone

2 łyzki cukru - opcjonalnie

2 galaretki czerwone (truskawkowa, malinowa lub wiśniowa

1 łyżeczka żelatyny

1/4 szkl. wrzącej wody

MASA:

1 śmietanka 30%

250 g serka mascarpone

1/4 szkl. mleka

1 opakowanie śmietan-fix

owoce sezonowe (borówka, truskawka)- opcjonalnie

DO DEKORACJI

10 średniej wielkości truskawek z szypułkami

Wykonanie:

Truskawki umyć, wyciąć szypułki.

Pokroić na cztery części i wlać wodę i wstawić na gaz i gotować na małym ogniu.

Dodać cukier i nadal gotować do całkowitego rozgotowania się owoców.

                             

Rozgotowane truskawki odstawiamy do przestudzenia około 10 min.

Następnie bledujemy na jednolita gładką masę. 

Ponownie wstawiamy na mały ogień, wsypujemy galaretki, wlewamy żelatynę i intensywnie mieszamy.                    

Gotowy mus odstawiamy do przestudzenia.

Do przygotowanych pucharków wlewamy kilka łyżek musu i pozostawiamy do całkowitego zastygnięcia, najlepiej wstawić do lodówki na około 40 min.

                                                                                

 Masa   

Wlewamy mleko, dodajemy śmietankę i ubijamy na wolnych obrotach, wsypujemy śmietan-fix i nadal ubijamy na wolnych obrotach.

Do lekko ubitej śmietanki dodajemy partiami serek mascarpone, nadal ubijając na wolnych obrotach Do gotowej masy można dodać świeże owoce - opcjonalni.

Na zastygnięty mus wykładamy masę z serka mascarpone - u mnie po 2 łyżki, wyrównujemy          powierzchnie. 

Następnie zalewamy musem truskawkowym, w którym zanurzamy połówki truskawek, i ponownie wstawiamy do lodówki na około 30 min.    

                  

I gotowe, można zajadać i popijać ulubioną kawką.

Smacznego!!

sweterek z hiszpańskim kołnierzem

 Sweterek "chodził za mną" już od dłuższego czasu, ale ciągle było coś ważniejszego,  w końcu jednak się zmobilizowałam i powstało to cudeńko.

Zużyłam 700 g włóczki w kolorze jasnego fioletu.

Rękawy zrobiłam trochę inaczej, ponieważ nie chciałam takich szerokich i tak długich jak w oryginale.

Poniżej zamieściłam pełny opis wykonania wraz ze wszystkimi schematami