No i mam, swój wymarzony, dopieszczony i jedyny w swoim rodzaju...:))
Fakt, trochę zajęło mi jego zrobienie, bo zrobiłam i sprułam, ale drugie podejście po przemyśleniu i przeliczeniu oczek udane - a efekt oceńcie sami...
Wykonanie:
Do zrobienia mojego swetra wykorzystałam włóczkę KORDEK 100 g/400 m (80% bawełna i 20% akryl), szydełko nr 3 mm i 3,5 mm tylko do wykonania rękawów.
2 motki czarnej
1,5 motki niebieskiej
1 motek białej ( z 2 motka może 20 g)
1 motek pomarańczowej (nie cały)
Rozmiar mojego swetra to 40/42
Wykonanie go to dla każdej osoby jest indywidualny, ponieważ należy przeliczyć rozetkę.
Robienie zaczynamy od wykonania 1 rozetki w całości, natomiast każdą kolejną łączymy w ostatnim rzędzie z poprzednią rozetką.
Sweterek wykończyłam słupkami i półsłupkami w kolejności jakiej robiłam rozetki, ponieważ uznałam, że sweter sam w sobie jest już tak bogaty i fantazyjny, że nie potrzebuje już żadnej fantazji tylko prostoty przy wykończeniu.
Przy rękawach jest troszkę zabawy, ponieważ 3 rozetki to za mało pod pachą, a tak w sam raz na dole. Natomiast 4 rozetki w sam raz pod pachą, a na dole robi się wielki dzwon. Dlatego postanowiłam zrobić rękawy szydełkiem 3,5 mm i wrobić klin z siatki (słupek oczko łańcuszka i znowu słupek).
Wykończenie to można zrobić według własnego uznania, ja połączyłam zygzakiem.
Schemat do wykorzystania:
Na poniższym schemacie zaznaczyłam długopisem do którego miejsca robiłam rozetkę, ale można ją poszerzyć według własnego uznania.
Ja sugerowałam się wykonaną już rozetką obok schematu.
Powodzenia!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz