Gdy pierwsza gwiazdka błyśnie na niebie,
Święty Mikołaj przybędzie do Ciebie.
Powspominacie dawne czasy,
popróbujecie Świąteczne frykasy.
A potem odleci i skryje Go mrok,
lecz Ty się nie martw - wróci za rok.
poniedziałek, 23 grudnia 2019
czwartek, 19 grudnia 2019
Świąteczny piernik z powidłami śliwkowymi
Święta Bożego Narodzenia już tuż, tuż, tak więc nadszedł czas na pieczenie piernika.
Choć przepis na mojego piernika jest bardzo wiekowy, to jednak jest nie zastąpiony.
Składniki:
5 jaj
2,5 szkl. mąki pszennej - około 40 dkg
1 łyżka kakao
1 łyżka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka cynamonu
1 łyżeczka gałki muszkatołowej
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
1 opakowanie przyprawy do piernika
1/2 przyprawy korzennej ( opcjonalnie )
1 szkl. cukru
3/4 szkl. oleju
Przełożenie:
Powidła śliwkowe - ja użyłam powideł własnoręcznie robionych
Polewa:
1 tabliczka gorzkiej czekolady
2 łyżki masła
Nasączenie:
sok z połwy cytryny3/4 szkl. wody przegotowanej.
Przygotowanie:
Jaja ubijamy z cukrem mikserem na puszysta masę, w czasie miksowania dodajemy kolejno olej, miód i mleko.
Makie przesiewamy przez sito i mieszamy razem z sodą, proszkiem do pieczenie, kakao, i wszystkie przyprawy i dodajemy do masy ciągle miksując. do momentu połączenia się składników.
Ciasto przekładamy do natłuszczonej i posypanej mąką blaszki ( ja piekłam w blaszce silikonowej, więc nie trzeba było jej natłuszczać ).
Ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180*C i pieczemy około 40-50 min. do suchego patyczka. Piernik na pewno wyrośnie z górka.
Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy do wystudzenia..
Następnie ścinamy wzgórek, a pozostałą część przecinamy na dwa blaty.
Ściętą część rozkruszamy na okruchy i mieszamy z powidłami.
Przekrojone ciasto nasączamy wodą z cytryną, smarujemy powidłami wraz z okruchami.
Przykrywamy drugim plackiem, który również nasączamy woda z cytryną i lekko dociskamy.
Polewa:
Pokruszona czekoladę wraz z masłem rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Płynna czekoladę równomiernie rozprowadzamy na powierzchni piernika i dekorujemy wg uznania.
Smacznego!
Choć przepis na mojego piernika jest bardzo wiekowy, to jednak jest nie zastąpiony.
Składniki:
5 jaj
2,5 szkl. mąki pszennej - około 40 dkg
1 łyżka kakao
1 łyżka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka cynamonu
1 łyżeczka gałki muszkatołowej
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
1 opakowanie przyprawy do piernika
1/2 przyprawy korzennej ( opcjonalnie )
1 szkl. cukru
3/4 szkl. oleju
Przełożenie:
Powidła śliwkowe - ja użyłam powideł własnoręcznie robionych
Polewa:
1 tabliczka gorzkiej czekolady
2 łyżki masła
Nasączenie:
sok z połwy cytryny3/4 szkl. wody przegotowanej.
Przygotowanie:
Jaja ubijamy z cukrem mikserem na puszysta masę, w czasie miksowania dodajemy kolejno olej, miód i mleko.
Makie przesiewamy przez sito i mieszamy razem z sodą, proszkiem do pieczenie, kakao, i wszystkie przyprawy i dodajemy do masy ciągle miksując. do momentu połączenia się składników.
Ciasto przekładamy do natłuszczonej i posypanej mąką blaszki ( ja piekłam w blaszce silikonowej, więc nie trzeba było jej natłuszczać ).
Ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180*C i pieczemy około 40-50 min. do suchego patyczka. Piernik na pewno wyrośnie z górka.
Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy do wystudzenia..
Następnie ścinamy wzgórek, a pozostałą część przecinamy na dwa blaty.
Ściętą część rozkruszamy na okruchy i mieszamy z powidłami.
Przekrojone ciasto nasączamy wodą z cytryną, smarujemy powidłami wraz z okruchami.
Przykrywamy drugim plackiem, który również nasączamy woda z cytryną i lekko dociskamy.
Polewa:
Pokruszona czekoladę wraz z masłem rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Płynna czekoladę równomiernie rozprowadzamy na powierzchni piernika i dekorujemy wg uznania.
sobota, 14 grudnia 2019
Chleb cynamonowy
Przepis na ten przepyszny chlebek cynamonowy znalazłam na Facebooku:-))
I podjęłam rzucone wyzwanie przez"Słodkie smaki świata", zrobienia go i pochwalenia się, że chlebek się udał i wyszedł bardzo, bardzo pyszny.
Polecam go wszystkim, bo na świątecznym stole zrobi furorę i zaćmi nie jedno wykwintne ciasto.
Dlaczego zapytacie?
A no dlatego, że chlebek jest pulchniutki, pyszniutki, a w smaku ... istne niebo w gębie.
I co najważniejsze, na pewno zawita na moim tegorocznym wigilijnym stole, bo warto...:)
Składniki:
900 g mąki tortowej BASIA
25 g drożdży
200 ml ciepłego mleka
250 ml wody gazowanej
100 g rozpuszczonego masła
2 jaja
1 łyżka soli
2 łyżki cukru
3 łyżki jogurtu naturalnego*
1/2 opakowania sypkiego budyniu śmietankowego*
* Jogurt i budyń sypki zawsze dodaję do ciasta drożdżowego, ponieważ budyń - dodaje pulchności, a jogurt - sprawia, że ciasto tak szybko nie czerstwieje.
Nadzienie:
120 g roztopionego masła
1 opakowanie cynamonu
1 łyżeczka kardamony ( opcjonalnie, dodałam od siebie bo wzmacnia smak cynamonu )
1 szkl. cukru
Wykonanie:
Do dużej miski, przesiewamy przez sito mąkę i dodajemy sól oraz cukier.
Następnie dodajemy jajka, wlewamy wodę gazowaną i zaczynamy wyrabiać powoli ciasto drożdżowe.
Teraz jest czas na dodanie jogurtu i wsypanie budyniu.
Nadal wyrabiamy ciasto.
I podjęłam rzucone wyzwanie przez"Słodkie smaki świata", zrobienia go i pochwalenia się, że chlebek się udał i wyszedł bardzo, bardzo pyszny.
Polecam go wszystkim, bo na świątecznym stole zrobi furorę i zaćmi nie jedno wykwintne ciasto.
Dlaczego zapytacie?
A no dlatego, że chlebek jest pulchniutki, pyszniutki, a w smaku ... istne niebo w gębie.
I co najważniejsze, na pewno zawita na moim tegorocznym wigilijnym stole, bo warto...:)
Składniki:
900 g mąki tortowej BASIA
25 g drożdży
200 ml ciepłego mleka
250 ml wody gazowanej
100 g rozpuszczonego masła
2 jaja
1 łyżka soli
2 łyżki cukru
3 łyżki jogurtu naturalnego*
1/2 opakowania sypkiego budyniu śmietankowego*
* Jogurt i budyń sypki zawsze dodaję do ciasta drożdżowego, ponieważ budyń - dodaje pulchności, a jogurt - sprawia, że ciasto tak szybko nie czerstwieje.
Nadzienie:
120 g roztopionego masła
1 opakowanie cynamonu
1 łyżeczka kardamony ( opcjonalnie, dodałam od siebie bo wzmacnia smak cynamonu )
1 szkl. cukru
Do dużej miski, przesiewamy przez sito mąkę i dodajemy sól oraz cukier.
W ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże, i wlewamy do mąki.
Następnie dodajemy jajka, wlewamy wodę gazowaną i zaczynamy wyrabiać powoli ciasto drożdżowe.
Teraz jest czas na dodanie jogurtu i wsypanie budyniu.
Nadal wyrabiamy ciasto.
Na koniec wlewamy rozpuszczone masło i teraz zaczynamy wyrabiać już intensywnie ciasto.
Ciasto możemy wyrabiać ręcznie lub mikserem z hakami.
Dobrze wyrobione ciasto drożdżowe powinno podczas ugniatania puszczać bański i lekko strzelać pod palcami.
Tak wyrobione ciasto odstawiamy do wyrośnięcia, na 1,5 godz.
Moje ciasto wyrastało 45 min. ( ciasto powinno podwoić swoją objętość ).
Gdy ciasto wyrośnie, stół posypujemy mąką i przekładamy wyrośnięte ciasto, i pozostawiamy na 15-20 min., do ponownego lekkiego wyrośnięcia.
Następnie ciasto rozwałkowujemy na duży prostokąt o grubości około 0,5 cm.
Nadzienie:
W metalowym kubku rozpuszczamy masło, którym obficie skrapiamy / smarujemy ciasto.
Na masło wysypujemy cynamon ( u mnie cynamon wymieszałam z kardamonem ), a na cynamon wysypujemy 1/3 szkl. cukru.
Ciasto składamy po równo z obu stron do środka.
I ponawiamy czynność z masłem, cynamonem i cukrem.
Ponownie składamy ciasto do środka i posypujemy. Ciasto należy składamy 3 razy.
Ostatecznie zwijamy ciasto w rulon, i przekładamy do kwadratowej blaszki lub naczynia żaroodpornego posypanego mąką.
Ułożone ciasto w blaszce, pozostawiamy do ponownego wyrośnięcia i odpoczynku ciasta.
Wyrośnięte ciasto smarujemy mlekiem.
A następnie wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 200*C i pieczemy 1 godz., a następnie zmniejszamy temperaturę do 180*C i pieczemy jeszcze 30 min.
Moje ciasto drożdżowe piekło się 35 min w temperaturze 200*C, a następnie 15 min. piekło się w temperaturze 180*C.
Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy do wystudzenia.
Można zapraszać gości do posmakowania.
Smacznego!
niedziela, 8 grudnia 2019
Ostra przekąska z pieczarek
Przekąska z pieczarek, wynaleziona w Internecie, i zrobiona z ciekawości.
Pieczarki w smaku są słodko kwaśne, jednak mają w sobie to coś ...?!
Coś, co bardzo trudno określić.
Jednak na moim stole będą gościć bardzo często.
Składniki:
500 g pieczarek
2 ząbki czosnku
2 łyżki octu balsamicznego
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżeczka soli
czarny pieprz
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka cukru
1 czubata łyżka natki pietruszki
pieprz ziołowy, papryka wędzona, chili, bazylię
Wykonanie:
Pieczarki obieramy myjemy.
Do głębokiej patelni wlewamy ocet balsamiczny i sos sojowy.
Wsypujemy pieczarki i delikatnie mieszamy.
Posypujemy cukrem i tymiankiem.
Obieramy czosnek, przeciskamy przez praskę i dodajemy do pieczarek.
Mieszamy delikatnie, posypujemy czarnym pieprzem.
Następnie dodajemy sól i ponownie mieszamy.
Tak przyprawione pieczarki dusimy 10 min.
Podczas duszenia, nadal ciągle mieszamy.
Po 10 min. dodajemy pietruszkę, chili, pieprz ziołowy, Paprykę ziołową - delikatnie mieszamy.
I mamy gotowe do podania pieczarki.
środa, 4 grudnia 2019
Pinacolada drink
Wprawdzie nie jestem fanką żadnych mocnych alkoholi, ale uwielbiam delikatne drinki.
A najlepiej takie z dużą ilością owoców egzotycznych. I właśnie do takich drinków zaliczyć mogę Pinacoladę z ananasem na mleku kokosowym.
Najszybciej można go zrobić w Termomixe lub termopodobnym urządzeniu, ale jeżeli nie jesteście jego posiadaczami, to w zupełności wystarczy blender.
Taka swojska Pinacolada wychodzi obłędna, a na babskie spotkania i babskie ploteczki jest niezastąpiona i jak najbardziej wskazana...:-))
Składniki na 2 duże drinki:
100 g kostek lodu = 6 kostek
200 g obranego i pokrojonego w kostkę ananasa ( może być z puszki 4-5 krążków )
100 ml soku z ananasa
100 ml mleka kokosowego
150 ml białego rumu (robiłam bez alkoholu, również wychodzi - dla dzieci rewelacja )
Wykonanie:
Do dzbanka/naczynia termomix wrzucamy kostki lodu.
Ananasa obieramy wycinamy twardy środek i kroimy w kostkę ( ananasa wyjętego z puszki kroimy tylko na kawałki ).
Pokrojonego ananasa dodajemy do kostek lodu.
Miksujemy czas 15 s/obr. 9 (w blenderze do całkowitego skruszenia lodu).
Następnie dodajemy sok ananasowy, mleko kokosowe i biały rum.
Ponownie całość mieszamy czas 10 s/obr. 5 (blenderem - do całkowitego połączenia się składników).
Gotową Pinacoladę podajemy bezpośrednio po przygotowaniu przelewając do wysokich szerokich kieliszków.
To na zdrowie!
A najlepiej takie z dużą ilością owoców egzotycznych. I właśnie do takich drinków zaliczyć mogę Pinacoladę z ananasem na mleku kokosowym.
Najszybciej można go zrobić w Termomixe lub termopodobnym urządzeniu, ale jeżeli nie jesteście jego posiadaczami, to w zupełności wystarczy blender.
Taka swojska Pinacolada wychodzi obłędna, a na babskie spotkania i babskie ploteczki jest niezastąpiona i jak najbardziej wskazana...:-))
Składniki na 2 duże drinki:
100 g kostek lodu = 6 kostek
200 g obranego i pokrojonego w kostkę ananasa ( może być z puszki 4-5 krążków )
100 ml soku z ananasa
100 ml mleka kokosowego
150 ml białego rumu (robiłam bez alkoholu, również wychodzi - dla dzieci rewelacja )
Wykonanie:
Do dzbanka/naczynia termomix wrzucamy kostki lodu.
Ananasa obieramy wycinamy twardy środek i kroimy w kostkę ( ananasa wyjętego z puszki kroimy tylko na kawałki ).
Pokrojonego ananasa dodajemy do kostek lodu.
Miksujemy czas 15 s/obr. 9 (w blenderze do całkowitego skruszenia lodu).
Następnie dodajemy sok ananasowy, mleko kokosowe i biały rum.
Ponownie całość mieszamy czas 10 s/obr. 5 (blenderem - do całkowitego połączenia się składników).
Gotową Pinacoladę podajemy bezpośrednio po przygotowaniu przelewając do wysokich szerokich kieliszków.
To na zdrowie!
niedziela, 1 grudnia 2019
Ciasto Barbórkowe ze śliwkami - Mocno alkoholowe
Przepis na to ciasto wytargałam ze swojego starego zeszytu z przepisami.
Przyznaję, że całe lata go nie robiłam, bo zupełnie o nim zapomniałam.
A ciasto jest obłędne pyszne, Przełamane mocnym smakiem słodycz i alkoholu o wyraźnym smaku śliwki.
Krótko mówiąc jest po prostu obłędne w smaku.
Jednak ciasto to, ma jedną wadę - przeznaczone jest tylko dla osób dorosłych.
Dlaczego?
Ano dlatego, że w cieście, jak i w masie jest bardzo duża ilość alkoholu, tak więc sami rozumiecie...:-))
Ciasto nadaje się na każdą uroczystość rodzinną, jak również święta.
A szczególnie na święta Bożego Narodzenia - bo ma to coś...
Składniki na ciasto - blacha około 24x34 cm
7 dużych jaj
175 g mąki tortowej
250 g cukru
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżeczki czubate kakao
Składniki na masę:
200 g śliwek suszonych
180 ml spirytusu
2 budynie śmietankowe
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 żółtka
500 ml mleka
cukier waniliowy
7 łyżek cukru
200 g masła miękkiego
Polewa:
1 tabliczka gorzkiej czekolady
1 czubata łyżka masła
2 łyżki płatków migdałowych
Robienie ciasta rozpoczynamy dzień lub najlepiej dwa dni wcześniej od:
Przesypujemy śliwki do słoika i zalewamy je spirytusem, zakręcamy i odstawiamy do lodówki na min. 12 godz., a najlepiej na 48 godz.
Po 48 godz. odcedzamy śliwki i kroimy w kostkę, a pozostały alkohol z zalewy zostawiamy w całości do nasączenia ciasta.
Biszkopt:
Białka oddzielamy od żółtek.
Z białek ubijamy sztywną pianę.
Dodajemy cukier i nadal ubijamy na wysokich obrotach.
Następnie dodajemy po jednym żółtku i nadal ubijamy.
Po dokładnym ubiciu żółtek, odstawiamy mikser.
Do miski przesiewamy mąkę wraz z proszkiem do pieczenia i kakao.
A następnie dodajemy partiami do ubitych białek, delikatnie mieszając drewnianą łyżką.
Tak przygotowany biszkopt wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Ciasto pieczemy 25-30 min. w piekarniku nagrzanym do temperatury 180*C - do suchego patyczka.
Po upieczeniu, biszkopt wyjmujemy z piekarnika i z wysokości około 40 cm rzucamy razem z blaszką go na ziemię ( w tedy mamy pewność, że biszkopt nie opadnie - taki sobie myk kulinarny ).
Biszkopt odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
Krem:
W kubku z 1/2 szkl. mleka rozrabiamy budynie, cukier i żółtka na jednolitą gładką masę.
Resztę mleka zagotowujemy.
Do gotującego się mleka wlewamy naszą masę budyniową, ciągle mieszając.
Gotujemy na małym ogniu, ciągle mieszając do momentu całkowitego zgęstnienia.
Ugotowany budyń odstawiamy do całkowitego wystudzenia - najlepiej przykryć pokrywką, bo wtedy nie powstanie nam kożuch na powierzchni masy.
Po wystudzeniu miksujemy masło i partiami dodajemy budyń.
Po dokładnym połączeniu się składników delikatnie wlewamy 2 łyżki pozostałego alkoholu ze śliwek i nadal miksujemy masę ( alkohol wlewamy bardzo powoli, aby masa się nam nie zważyła ).
Następnie wsypujemy pokrojone śliwki i delikatnie mieszamy łyżką.
Gotową masę chłodzimy w lodówce.
W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z masłem, do całkowitego rozpuszczenia i połączenia się składników.
Przełożenie:
Wystudzony biszkopt przekrajmy wzdłuż i nasączamy połową pozostałego alkoholu, wykładamy 2/3 masy.
Następnie wykładamy drugą część biszkoptu nasączamy pozostałym alkoholem i wykładamy resztę masy.
Masę polewamy polewą czekoladową i posypujemy posypką - płatka migdałowymi.
Tak przygotowane ciasto schładzamy w lodówce kilka godzin, a najlepiej całą noc.
A teraz można zapraszać gości, na takie pyszności.
Smacznego!
P>S
Można go również zrobić w formie tortu.
Przyznaję, że całe lata go nie robiłam, bo zupełnie o nim zapomniałam.
A ciasto jest obłędne pyszne, Przełamane mocnym smakiem słodycz i alkoholu o wyraźnym smaku śliwki.
Krótko mówiąc jest po prostu obłędne w smaku.
Jednak ciasto to, ma jedną wadę - przeznaczone jest tylko dla osób dorosłych.
Dlaczego?
Ano dlatego, że w cieście, jak i w masie jest bardzo duża ilość alkoholu, tak więc sami rozumiecie...:-))
Ciasto nadaje się na każdą uroczystość rodzinną, jak również święta.
A szczególnie na święta Bożego Narodzenia - bo ma to coś...
7 dużych jaj
175 g mąki tortowej
250 g cukru
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżeczki czubate kakao
Składniki na masę:
200 g śliwek suszonych
180 ml spirytusu
2 budynie śmietankowe
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 żółtka
500 ml mleka
cukier waniliowy
7 łyżek cukru
200 g masła miękkiego
Polewa:
1 tabliczka gorzkiej czekolady
1 czubata łyżka masła
2 łyżki płatków migdałowych
Robienie ciasta rozpoczynamy dzień lub najlepiej dwa dni wcześniej od:
Przesypujemy śliwki do słoika i zalewamy je spirytusem, zakręcamy i odstawiamy do lodówki na min. 12 godz., a najlepiej na 48 godz.
Po 48 godz. odcedzamy śliwki i kroimy w kostkę, a pozostały alkohol z zalewy zostawiamy w całości do nasączenia ciasta.
Białka oddzielamy od żółtek.
Z białek ubijamy sztywną pianę.
Dodajemy cukier i nadal ubijamy na wysokich obrotach.
Następnie dodajemy po jednym żółtku i nadal ubijamy.
Po dokładnym ubiciu żółtek, odstawiamy mikser.
Do miski przesiewamy mąkę wraz z proszkiem do pieczenia i kakao.
A następnie dodajemy partiami do ubitych białek, delikatnie mieszając drewnianą łyżką.
Tak przygotowany biszkopt wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Ciasto pieczemy 25-30 min. w piekarniku nagrzanym do temperatury 180*C - do suchego patyczka.
Po upieczeniu, biszkopt wyjmujemy z piekarnika i z wysokości około 40 cm rzucamy razem z blaszką go na ziemię ( w tedy mamy pewność, że biszkopt nie opadnie - taki sobie myk kulinarny ).
Biszkopt odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
W kubku z 1/2 szkl. mleka rozrabiamy budynie, cukier i żółtka na jednolitą gładką masę.
Resztę mleka zagotowujemy.
Do gotującego się mleka wlewamy naszą masę budyniową, ciągle mieszając.
Gotujemy na małym ogniu, ciągle mieszając do momentu całkowitego zgęstnienia.
Ugotowany budyń odstawiamy do całkowitego wystudzenia - najlepiej przykryć pokrywką, bo wtedy nie powstanie nam kożuch na powierzchni masy.
Po wystudzeniu miksujemy masło i partiami dodajemy budyń.
Po dokładnym połączeniu się składników delikatnie wlewamy 2 łyżki pozostałego alkoholu ze śliwek i nadal miksujemy masę ( alkohol wlewamy bardzo powoli, aby masa się nam nie zważyła ).
Następnie wsypujemy pokrojone śliwki i delikatnie mieszamy łyżką.
Gotową masę chłodzimy w lodówce.
W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z masłem, do całkowitego rozpuszczenia i połączenia się składników.
Przełożenie:
Wystudzony biszkopt przekrajmy wzdłuż i nasączamy połową pozostałego alkoholu, wykładamy 2/3 masy.
Następnie wykładamy drugą część biszkoptu nasączamy pozostałym alkoholem i wykładamy resztę masy.
Masę polewamy polewą czekoladową i posypujemy posypką - płatka migdałowymi.
Tak przygotowane ciasto schładzamy w lodówce kilka godzin, a najlepiej całą noc.
A teraz można zapraszać gości, na takie pyszności.
Smacznego!
P>S
Można go również zrobić w formie tortu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)