czwartek, 23 lutego 2017

Niebieski sweterek z wachlarzy

Schemat na ten sweterek wpadł mi w ręce na jednej ze stron internetowych, której teraz za diabła nie mogę odnaleść.
Sweterek robi się bardzo szybko, zaczyna się od góry i robi w dół. Robi się go bardzo szybko, ponieważ wzór jest bardzo prosty i to tego bardzo szybki w wykonaniu. I co najważniejsze nie potrzeba do jego wykonania dużego talentu, a jedynie chęci.

 Do wykonania tego sweterka wykorzystałam włóczkę KORDEK 100g/400m,  ( na całość 300 g) w kolorze dżins, szydełko 2,5

 Wykonanie całego sweterka zajęło mi niespełna 3 tygodnie, więc uważam, że bardzo szybko się go robi.


Dla zainteresowanych wykonaniem owego sweterka umieszczam schemat:



wtorek, 21 lutego 2017

Letni bluzeczka z gwiazdek

To cudeńko wyczaiłam w gazetce, którą pożyczyła mi koleżanka. Przypuszczam, że moja mina była bezcenna patrząc na ten sweterek. Bo natychmiast, i to już chciałam go mieć.
I od razu zaczęłam poszukiwania odpowiedniej włóczki w moich zaprzyjaźnionych sklepach internetowych.
I jak się pewnie domyślacie znalazłam -  i oto gotowe dzieło, na które ja same nie mogę się napatrzyć. A zrobienie takiego cudeńka zajęło mi niespełna 3 tygodnie.

Do wykonania tego cudeńka wykorzystałam włóczkę Madame Tricote Paris Maxi 565m/100g, bawełna merceryzowana, kolor biały, szydełko 1,5 mm

Dla zainteresowanych pokazuje jak wykonać ten piękny sweterek:
Zaczynamy od zrobienia pierwszego kwiatka w całości, natomiast drugi kwiatek robimy tylko "szkieletu " kwiatka i łącząc w połowie pierwszego płatka obrabiamy cały kwiatek dołączając w odpowiednich miejscach do poprzednich kwiatków.

Tak łączymy wszystkie kwiatki, najlepiej zacząć robótkę od jednego rzędu niżej od pach i już w drugim rzędzie wrabiać rękaw.

Rękaw łączymy pod pachą wyjątkowo w pięciu miejscach, tak jak pokazałam poniżej:


I tak powstało moje cudo - sweterek z kwiatków

Dla chętnych, schemat według którego należy robić sweterek: 



Pączki - Pączusie - Donuts - Oponki


Tłusty Czwartek wszystkim kojarzy się zawsze z pączkami, więc i u mnie pączusie i donuts zagoszczą na stole w ten dzień. Zawsze uważałam, że do zrobienia pączków należy mieć specjalne zdolności, oooo jak bardzo się myliłam. Bo teraz już wiem, że ciasto drożdżowe i paczki to jedno z najprostszych ciast do zrobienia, potrzebne są tylko chęci:)).
 Moje pączusie nie są duże  i bez nadzienia bo własnie takie pączki lubią najbardziej moje chłopaki. Polecam wszystkim, bo na prawdę warto... mmm niebo w gębie.
Przepis jest na dużą porcje i jak najbardziej można zrobić z połowy porcji, ale osobiście nie polecam. Dlaczego? Bo pączki są tak przepyszne, że znikną z waszego stołu w mgnieniu oko i gwarantuje będzie ich za mało.
Przepis na dużą porcje ( w nawiasie podaje składniki na połowę porcji ):

600 g mąki BASIA  ( 400 g)
4 łyżki cukry ( 3 łyżki )
2 opakowania drożdży instant ( 1 opakowanie drożdży )
1 całe jajko
3 żółtka ( 2 żółtka )
200 ml ciepłego mleka ( 140 ml mleka )
100 g roztopionego masła  ( 50 g masła )
1 łyżeczka spirytusu 
1 łyżeczka soku z cytryny

Ponad to:
4-5 łyżek gorącej wody
150 g cukier puder
Marmolada

Mąkę przesiać do miski zrobić dołek z małą ilością mąki dodać do tego drożdże połowę cukru i około 70 ml mleka wyrobić łyżką zaczyn i odstawić do wyrośnięcia na 10 min.
Gdy zaczyn na wyrośnie dodajemy jajko i żółtka, resztę cukru, mleko, spirytus oraz sok z cytryny i wyrabiamy ciasto do połączenia składników ( połączenie będzie takie nie do końca, ale takie ma być ). 

Ciasto należy wyrobić dość szybko, na koniec dodajemy roztopione masło i nadal wyrabiamy ciasto, w tedy powinno już nam się ładnie połączyć i zrobić bardzo błyszczące.

Ciasto przekładamy na stolnicę podsypane mąką i nadal wyrabiamy. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne.

Tak wyrobione ciasto przekładamy do miski i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce ( jeżeli jednak w waszej kuchni nie jest zbyt ciepło, to proponuje włączyć piekarnik na 30* lub 50*C nagrzać go, wyłączyć i wstawić tam ciasto ) do wyrośnięcia  na około 1 godz..
Ciasto powinno podwoić swoja objętość.

Po wyrośnięciu przekładamy ciasto na stolnicę, kilkakrotnie przerabiamy i formujemy wałeczek z którego kroimy plastry o grubości 0,5 - 1 cm ( w zależności jak duże chcemy pączki ) i wyrabiamy w rękach pączki

Wyrobione pączki układamy na tacy wyłożonej papierem i podsypanej mąką. 


 Ciasto podzieliłam na pół, żeby z drugiej połówki zrobić donuts-oponki. 
Drugą połowę ciasta rozwałkować na grubość około 0,5 cm i wycinać szklanka koła, a środek wycinałam kieliszkiem lub można zakrętką od butelki.
Tak przygotowane pączki i donuts pozostawiam na 1 godz. do wyrośnięcia i odpoczynku po moich mękach w rękach.

Następnie w dużym rondlu rozgrzewam 3 kostki smalcu ( uwierzcie mi smalec jest najlepszy ) i 1/2 szkl. oleju kujawskiego.
Na rozgrzany tłuszcz "wrzucam" moje pączki i donuts spodem do góry i pierwszy wrzut przykrywam pokrywką ( takie tam czary mary ), gdy dolna część się zarumieni specjalnym drutem obracam na druga stronę.



 Upieczone pączki przekładam na talerz wyłożony ręcznikiem jednorazowym,a następnie na kratkę do przestudzenia  i  polewam wcześniej przygotowanym lukrem.
Jeżeli jednak chcecie zrobić nadziewane marmoladą to po upieczeniu i lekkim przestudzeniu , napełnij szpryce lub worek cukierniczy marmoladą ( jeżeli marmolada jest zbyt twarda można podgrzać lekko na gazie z niewielka ilością wody ). Pączek nadziewamy o spodu wciskając niewielka ilość marmolady do środka robiąc końcówką szprycy w pączku dziurkę.

 Smacznego!




piątek, 10 lutego 2017

SHAKE BANANOWY Z KIWI

Ten shake to kolejna improwizacja w mojej kuchni, oczywiście udana improwizacja.
Smak tego shake'a jest powalający i ma coś w sobie..., dosłownie i w przenośni. Coś czego nie mogę rozszyfrować.

Składniki na 2 szklanki po 330 ml:
2 banany ( pokrojone w plastry i mocno zamrożone )
1,5 szkl mleka zimnego
szczypta cynamonu
1 łyżeczka miodu 
1 kiwi świeże

Wykonanie:

Banana obieramy ze skórki, kroimy w centymetrowe plastry i w zamkniętym pojemniku umieszczamy w zamrażarce.  Najlepiej dzień wcześniej, ponieważ banan musi być bardzo mocno zamrożony.

Do wysokiego naczynia lub miski melaksera wlewamy zimne mleko, dodajemy banana, cynamon, miód i obrane i pokrojone kiwi i dokładnie blendujemy - około 1-2 min.
Po dokładnym zmiksowaniu gotowego shake'a przelewamy do wysokiej szklanki i gotowe - pyszny i do tego bardzo zdrowy shake.

czwartek, 9 lutego 2017

Ziołowy Chlebek Rwany

       Oryginalny przepis na ten chlebek znalazłam w internecie i jak mnie przekonywano, że na pewno mi się nie uda, ponieważ jest to przepis tylko dla osób które posiadają TERMOMIX. Jak to nie wyjdzie? Mi nie wyjdzie... No i wyszedł, bo ja nie znam w kuchni słowa "nie wyjdzie".
Chlebek jest pyszny, taki, taki bardzo ziołowy, a zapach jaki się unosi w trakcie i po upieczeniu ... poezja.

SKŁADNIKI:
Ciasto:
·         2 opakowania drożdży instant
·         200 ml. ciepłego mleka
·         600g mąki BASIA
·          5 żółtek
·         1 łyżeczki cukru
·         1 łyżeczka soli
·         100 g roztopionego masła

Masełko:
·         100 g masła
·         3 łyżki posiekanego koperku
·         3 łyżki posiekanej natki pietruszki
·         3 łyżki posiekanej bazylii
·         2 ząbki czosnku
·         1 łyżeczka soli

·         4 łyżki oliwy z oliwek

Sposób Przygotowania:  Masełko
Czosnek obieramy i przeciskamy przez praskę i dodajemy do miękkiego masła, następnie dodajemy posiekany koper, pietruszkę i bazylie. I bardzo dokładnie mieszamy wszystkie składniki.


Ciasto:
W przesianej mące robimy dziurkę, i wsypujemy drożdże instant, cukier i wlewamy około 70 ml. mleka. Wyrabiamy zaczyn i odstawiamy na 10 min. do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.

Następnie gdy zaczyn podrośnie dodajemy kolejno: mleko, jaja, sól i zagniatamy łyżką ciasto. 

Gdy składniki zaczynają się łączyć w jednolita masę wlewamy rozpuszczone i przestudzone masło.

      Po dodaniu masła wyrabiamy najlepiej ręką, aby powstało zwarte i miękkie ciasto. Ciasto przenosimy na stolnice, podsypujemy mąka i wyrabiamy tak długo aż przestanie przywierać do rąk i będzie gładkie i błyszczące.


Gotowe ciasto przekładamy do oprószonej miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 30-40 min. Ciasto po wyrośnięciu powinno podwoić swoją objętość.

Wyrośnięte ciasto przekładamy na stolnicę, lekko wyrabiamy i dzielimy na 2 części ( można na 3 ). Rozwałkowujemy na cienki prostokąt, który następnie smarujemy wcześnie przygotowanym masełkiem ( smarujemy cieniutko, bo musi wystarczyć na 2 lub/i 3 placki )

      Tak posmarowany placek kroimy na paski o szerokości 8-9 cm wzdłuż dłuższego boku, a następnie paski składamy w harmonijkę.

      Złożone paski układamy w tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia  - dość wysoko. Nie należy przejmować się tym , że ciasto szczelnie nie przylega do ścianek ( troszkę podrośnie czekając na pieczenie, a reszta wyrośnie w piecu ).
      Gotowe ciasto pozostawiamy na 15 min. aby odpoczęło po naszych męczarniach, a następnie wkładamy do nagrzanego piekarnika do 170*C i pieczemy 30 min.


Smacznego

środa, 8 lutego 2017

Oponki serowe


Oponki, oponeczki... pamiętam je z dzieciństwa. To było najczęściej wypiekany podwieczorek na niedzielę przez moją mamę. A teraz chyba zapomniane przez wiele mam, a szkoda... Bo to bardzo szybkie i bardzo smaczna przekąska do niedzielnej kawki.
Składniki:
80 dkg białego sera
1 kg mąki
1 szkl. cukru pudru lub 1/2 szkl. cukru kryształ
3 żółtka
1 całe jajko
2 łyżeczki proszku do pieczenia

Dodatkowo:
1 lit oliwy
2-3 kostki smalcu
lub
olej kokosowy

Wykonanie:
Wszystkie składniki dokładnie zagnieść. Po zagnieceniu ciasto można podzielić na 2 części. Pierwszą część rozwałkować na stolnicy i wyciskamy szklanką kółka, a zakrętką od butelki środek oponki.
Następnie gotowe oponki wkładamy na rozgrzany olej i pieczemy do zarumienienia.