Mazurek Pijana Śliwka

         Idealnie kruche ciast, do tego powidła śliwkowe, no i oczywiście śliwki nasączone w rumie i whisky, a na koniec oblane czekoladą deserową - tego smaku się nie zapomina, bo jest obłędny. Idealne ciasto, który powinieneś spróbować nie tylko na święta.

To zaczynamy...!

Składniki na spód:

350 g maki pszennej najlepiej krupczatki

2 żółtka

100 g cukru pudru

200 g zimnego masła

1 łyżka gęstej śmietany 18%

Śliwki w rumie:

150 g śliwek suszonych kalifornijskich

50 ml ciemnego lub jasnego rumu

50 ml whisky

Dodatkowo:

1 słoiczek (około 400 g) powideł śliwkowych  - u mnie własnej roboty

Polewa:

80 g czekolady deserowej lub innej ulubionej - rozpuszczonej w kąpieli wodnej

50 g białej czekolady - opcjonalnie (u mnie zostało z innego wypieku)

Wykonanie:

Śliwki kroimy na pół. 

Umieścić w rondelku zalać alkoholem i doprowadzić do wrzenia, i zdjąć z palnika.

Odstawić na godzinę lub do całkowitego wchłonięcia alkoholu przez śliwki ( jeżeli cały alkohol nie wsiąknie w śliwki to odlać go, a śliwki osuszyć).

Mąkę przesiać, dodać masło szybko posiekać do momentu kiedy będzie przypominać kruszonkę.

Dodać żółtka, cukier, śmietanę i szybko zagnieść ciasto i odstawić do lodówki na około 60 min.

Blachę o wymiarach 30x30 cm wyłożyć papierem do pieczenia.

Ciasto podzielić na 2/3 i 1/3 ciasta (mniejsza część na wałeczki z ciasta).

Natomiast 2/3 ciasta rozwałkować i przenieść na blachę, dokładnie wylepić spód i wyrównać ciasto.

Z 1/3 ciasta uformować wałeczki i wylepić ciasto tworząc kratownice.

Piekarnik rozgrzać do temperatury 220 *C i włożyć do niego ciasto i natychmiast zmniejszyć temperaturę do 200*C i piec ciasto około 20-23 min. na złoty kolor, ale po 10 min. pieczenia zmniejszamy ponownie temperaturę do 180*C.

Upieczony mazurek odstawiamy do całkowitego wystygnięcia, przekładając na paterę.

Powidła śliwkowe przełożyć do rękawa cukierniczego i wyłożyć na każdy kwadracik ciasta.

Na powidła wyłożyć po jednej śliwce w alkoholu.

Rozpuszczoną czekoladę przełożyć do rękawa cukierniczego i polać nią śliwki.

Gotowe ciasto odstawić do stężenia.

I gotowe można zajadać.

Smacznego!!