czwartek, 29 czerwca 2023

Sernik Nowojorski

Dzisiaj  coś dla łasuchów sernika.

Przepyszne ciasto, w smaku bardzo wykwintne i delikatne. U mnie dzisiaj w troszkę innej odsłonie, a mianowicie z musem truskawkowym. 

Polecam na babskie ploteczki do kawki czy na rodzinną uroczystość.








Składniki:

1 wiaderko sera twarogowego ( u mnie z biedronki)

4 jaja

1 duży serek homogenizowany śmietankowy

1 łyżka mąki pszennej

2 duże łyżki mąki ziemniaczanej lub 1 duży budyń śmietankowy

1/2 szkl. cukru

można dodać ekstrakt waniliowy

Polewa:

1 mała śmietana 18%

2 czubate łyżki cukru pudru

1-2 łyżeczki soku z cytryny

Wszystko razem połączyć i dokładnie wymieszać, następnie polać ciasto (można polać jeszcze gorące)

Mus truskawkowy:

800 kg truskawek

2 galaretki truskawkowe

sok z 1 cytryny

1/3 szkl. wody

opcjonalnie 1/2 szkl. cukru

Truskawki obrać umyć i przełożyć do rondla, zalać wodą dodać cukier, sok z cytryny i lekko rozgotować. Odstawić z palnika lekko przestudzić, następnie zbledować,wsypać suche galaretki i ponownie zagotować.


Przygotowanie sernika:

Sernik wykonujemy w robocie planetarnym lub termomix.

  • Do miski wbijamy jajka i dodajemy cukier, a następnie ubijamy do białości.
  • Dodajemy ser z wiaderka i mieszamy na 3 poziomie.
  • Po łyżce dodajemy serek homogenizowany.
  • dodajemy mąkę pszenną i ziemniaczaną lub budyń.
  • Na koniec opcjonalnie dodajemy ekstrakt waniliowy cały czas mieszając.
  • Gotowe ciasto przekładamy to tortownicy szczelnie wyłożonej folią aluminiową.
  • Ciasto wyrównujemy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180*C na najgłębszą blachę z piekarnika.
  • Blachę do której wstawiliśmy tortownicę zalewamy wrzątkiem max. do polowy tortownicy, pieczmy w kąpieli wodnej - wrzącej przez 10 min tem. 180*C.
  • Następnie zmniejszamy temperaturze do 140-120*C i pieczemy/dopiekamy kolejne 70 min.
  • Na wystudzony sernik wylewamy zimny i już lekko tężejący mus truskawkowy i wstawiamy do lodówki na minimum 4 godz.
  • I gotowe, można zajadać.

Smacznego!








sobota, 17 czerwca 2023

Deser czekoladowo-owsiany (Dietetyczny blok)

 Coś pysznego, coś szybkiego, coś mało kalorycznego.

Do kawki i na letnie upały w sam raz.















Składniki:

200 g gorzkiej czekolady 80-85 % lub więcej

400 ml mleka kokosowego 

3/4 szkl. musli egzotycznego (u mnie z Biedronki)

2 łyżki słonecznika

2 łyżki wiórek kokosowych opcjonalnie

4 figi pokrojone w kostkę opcjonalnie

3 daktyle pokrojone w kostkę opcjonalnie

Dodatkowo - lukier (można bez, jeżeli mam być typowo dietetyczny)

1 łyżka cukru pudru

1 łyżka soku z cytryny

Wykonanie:

  • Mleko podgrzać na małym ogniu.
  • Dodać połamana czekoladę.
  • Gotować do rozpuszczenia czekolady i mieszać, aby nie przywarło do garnka.
  • Dosypać musli, słonecznik, figi i daktyle i dokładnie wymieszać.
  • Przelać do formy wyłożonej folią spożywczą i wyrównać powierzchnie.
  • Wstawić do lodówki na minimum 4 godz., a najlepiej na całą noc.
Polewa:
  • Cukier wymieszać dokładnie z sokiem do powstania gęstej, ale lejącej się masy.
  • gotowym lukrem polewamy nasz deser czekoladowy i posypujemy prażonymi orzechami  laskowymi.

I gotowe.
Smacznego!!


piątek, 2 czerwca 2023

Bułeczki Hobbita

Bułeczki są przepyszne i nie można się im oprzeć.

Na zewnątrz lekko chrupiące, a środek mięciutki jak podusia i do tego bardzo aromatyczne, co jeszcze bardziej kuci.

A do tego przepis bardzo prosty, wręcz banalny.

Dlatego polecam wszystkim.
















Składniki:

450 g mąki  

1 łyżeczka drożdży instant (lub 1/2 opakowania drożdży świeżych)

3 jajko 

1,5 łyżeczka soli 

1 łyżeczka cukru 

1 łyżeczki bazylii i oregano 

90 g masła roztopionego  (100g)

250 ml ciepłego mleka  

Dodatkowo

80 g miękkiego masła  

3 ząbki czosnku  

1 łyżka siekanej pietruszki i koperku  

1/2 łyżeczki soli 

2 kulka sera mozzarella (lub innego żółtego)

pieprz ziołowy - opcjonalnie

bazylia z pomidorami i czosnkiem - opcjonalnie


Wykonanie:

Roztapiamy masło.

Podgrzewamy mleko.

W misce mieszamy drożdże, mąkę. 

Dodajemy jajko cukier sól i zioła.

Wszystko mieszamy, dodajemy podgrzane mleko i masło i zagniatamy ręcznie lub za pomocą haka robota planetarnego, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne.

Ciasto wyrabiane ręcznie odstawiamy w ciepłe miejsce, a wyrabiane na haku przekładamy do miski i również odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 1 godzinę - powinno podwoić objętość.

Gdy ciasto wyrasta przygotowujemy masło czosnkowo-ziołowe. 

Do miseczki przekładamy masło dodajemy pietruszkę, koper, sól, bazylię z pomidorami i pieprz i ugniatamy widelcem do połączenia składników i utworzenia gładkiej masy.

Wyrośnięte ciasto przekładamy na blat i lekko wyrabiamy, następnie rolujemy wałek i kroimy w plastry o grubości 2 cm - 8-9 plastrów, z których formujemy bułeczki i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

Bułeczki można ponacinać (ja tego nie robię), ale lekko je spłaszczam i nakładam masło ziołowe i pokrojony w cienkie paseczki ser mozzarella.

Tak przygotowane bułeczki pozastawiam na 15 min do wyrośnięcia .

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika termoobieg 180*C na 20 min.

Najlepsze bułeczki są jeszcze gorące, ale zimnymi tez nie pogardzicie, bo są przepyszne.


Smacznego!!