poniedziałek, 29 listopada 2021

Makowiec Smażony

 Tak, tak, nie pomyliłam się  - smażony makowiec, nie pieczony.

To bardzo oryginalny, a jednocześnie bardzo smaczny makowiec. 

Przepis ma już trochę lat, ale przyznaję, że robię go dopiero drugi raz. I choć jadłam go bardzo wiele razy, to nigdy nie znalazłam okazji aby go zrobić tak bez okazji lub na okazję...;-)














Składniki na torownice 24 cm:

Składniki można podwoić i zrobić na dużej blaszce

Biszkopt:

4 jaj

3/4 szkl. maki pszennej Basia

3/4 szkl. cukru

1 łyżeczka proszku do pieczenia

Masa Makowa:

1,5 szkl. maku

4 jaj

3/4 kostki masła (ciepłe)

2 łyzki miodu

1 cukier waniliowy 

1/2 szkl. cukru

1/2 szkl zmielonych bakalii  (orzechy nerkowca, włoskie, migdały, kilka pistacji)

2 łyżki kaszy manny i bułki tartej

Wykonanie:

Do wykonania tego ciasta, wyjątkowo potrzebujemy jeszcze ciepły biszkopt.

Tak więc..., zaczynamy ok końca.

Mak gotujemy około 15 min, odcedzamy i pozostawiamy do odcieknięcia - najlepiej ugotować dzień wcześniej.

Mak mielimy wraz z bakaliami. 

W wysokim naczyniu rozcieramy masło i dodajemy żółtka i nadal ucieramy.

Do utartej masy dodajemy po łyżce maku i nadal ucieramy.

Następnie dodajemy po kolei miód, kaszę mannę i bułkę tartą i ciągle ucieramy. 

Tak przygotowany mak odstawiamy i zaczynamy przygotowanie biszkopta:

Biszkopt:

Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną biała masę.

Dodajemy cukier i nadal ubijamy.

Wlewamy roztrzepane żółtka ciągle ubijając.

Przesiewamy mąkę wraz z proszkiem do pieczenia i dodajemy do masy jajecznej i delikatnie mieszamy już drewnianą łyżką do połączenia się maki z resztą masy.

Tak przygotowana masę biszkoptową przelewamy do wysmarowanej tortownicy (lub innej blachy) i wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 20-25 min.

Gdy biszkopt się piecze, masę makową przekładamy do dużej głębokiej patelni lub rondla i smażymy na kuchence.

Mak smażymy około 10-15 min. 

Mak powinien być bardzo gorący, inaczej nie będzie się trzymał ciasta.

Upieczony biszkopt wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do lekkiego przestudzenia. 

Jeszcze ciepły biszkopt przekrajamy na pół.

Na ciepły biszkopt wykładamy gorący mak i przykrywamy drugą połówką biszkopta i  dociskamy lekko ręką górny biszkopt (w moim przypadku wyłożyłam mak na górze ponieważ miałam trochę za dużo). 



Biszkopt polewamy lukrem i/lub polewą czekoladową na całej powierzchni biszkopta.

Smacznego!










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz