niedziela, 24 września 2017

Popielata bluzeczka z pasów

Te cudeńko wynalazłam na rosyjskim blogu, no i jak to ja, postanowiłam mieć taką samą.
Jednak zrobienie tego cudeńka zajęło mi troszkę czasu. Dlaczego? A no dla tego, że podany rękaw jest za wąski.



Bluzeczka nie jest trudna do wykonania, jednak trzeba dobrze patrzeć jak się robi pasy. Szczególnie trzeba uważać na początku schematu i liczyć rzędy w pierwszych dwóch półkolach  ( czy jak kto woli dwóch połówkach kwiatków ).





Do wykonania tego cudeńka wykorzystałam włóczkę MAXIMUM Opus Natura 100g/565m, kolor 1814 popielaty ( około 450g ), szydełko 1,5 mm.

Sweterek robi się pasami, a następnie łączy się również szydełkiem robiąc łańcuszek i słupki.
Poniżej podaję schemat jak robić pasy, a poniżej jak łączyć pasy.
Tu umieściłam jak łączyć pasy wg. schematu, a poniżej ja to zrobić  już na "żywo" czyli na gotowych pasach.




niedziela, 17 września 2017

Sernik z Kaszy Jaglanej i ciastek oreo

Taki szybciutki, taki pyszniutki, taki bez pieczenia i taki dietetyczny.
I tyle wystarczy, żeby polecić to ciasto.


Składniki na tortownicę 21 cm
1 czubata szkl. kaszy jaglanej
3 szkl. mleka sojowego lub krowiego
2 łyżki miodu lub 3 łyżki  ksylikonu
2 op. ciastek Oreo  170g
2 łyżki orzechw,
2 łyżki rodzynek
2 łyżki migdałów
2 łyżki oleju kokosowego
2 łyżki kakao
2 łyżki soku z cytryny


Wykonanie:
Przed gotowanie zawsze należy dokładnie wypłukać kaszę jaglana, aby pozbyć się goryczy, pod bieżącą wodą.
Po wypłukaniu kasze zalewamy 3 szklankami mleka i gotujemy na małym ogniu około 20 min.
Kasza po ugotowaniu powinna wchłonąć całe mleko.


Ugotowaną kaszę przekładamy do dzbanka blendera dodajemy masę z ciastek, sok z cytryny i miód i dokładnie blendujemy do uzyskania jednolitej gładkiej masy.
Tak przygotowaną masę przekładamy na wcześniej przygotowany spód.


Ciastka oreo rozdzielamy od kremu, kilka możemy zostawić do ozdobienia.
Masę zostawiamy, dodamy ją do ugotowanej kaszy jaglanej.
Ciastka  umieszczamy w blenderze wsypujemy orzechy, rodzynki, migdały, kakao oraz olej kokosowy.


Wszystkie składniki dokładnie blendujemy do połączenia składników.
Tortownice wykładamy papierem do pieczenia i wykładamy połowę zblendowanych ciastek, lekko dociskając łyżką.
Tak przygotowaną masę przekładamy na wcześniej przygotowany spód.


Wykładamy drugą połowę ciastek i lekko dociskamy, możemy przyozdobić zostawionymi ciastkami lub tym co kto lubi.
Wstawiamy do lodówki na minimum 3 godziny, a najlepiej na całą noc.



Smacznego.

środa, 6 września 2017

Ciastka Biedronki

Te ciasteczka to najszybsze w zrobieniu ciastka jakie kiedykolwiek robiłam w życiu.
A dlaczego z "Biedronki"? A no dlatego, że wszystkie składniki na nie kupujemy w sklepie Biedronka.
Zrobisz je raz i już będzie je robić zawsze, gdy tylko najdzie Was ochota na coś słodkiego, no  i gdy tylko zapowiedzą się "szybcy" goście:))


Składniki:
2 opakowania okrągłych biszkoptów
1 serek mascarpone
1  masa kajmakowa krówkowa
250 ml śmietanki do kawy
100 g wiórków kokosowych

Wykonanie:
  • Wyciągamy z opakowania i liczymy  - musi być parzysta liczba.
  • Na pierwszą połowę biszkoptów wykładamy łyżeczką masę kajmakową
  • Na drugą połowę biszkoptów wykładamy łyżeczką serek mascarpone ( serka wykładamy jednak troszkę mniej niż masy kajmakowej )
  • Gdy wszystkie biszkopty wyłożymy masą i serkiem, składamy je masą do środka.
  • Tak złożone biszkopty zamaczamy na szybko w śmietance do kawy wcześnie przelanej do miseczki
  • Następnie namoczone biszkopty w śmietance obtaczamy w suchym maku lub wiórkach kokosowych.
  • I gotowe.
  • A nie mówiłam, że szybkie w zrobieniu.
  • Smacznego




wtorek, 5 września 2017

Budyń z kaszy jaglanej z bananem i brzoskwinią

Kasza jaglana tak bardzo zapomniana w naszej polskiej kuchni, a ona taka dobra, taka dietetyczna bo tylko 256 kalorii w jednej porcji. Śniadanko lub kolacja paluszki lizać
A budyń z kaszy jaglanej jest pyszny, pyszniutki pyszunio. Inaczej tego cudeńko kulinarnego nie można określić.
Tego po prostu trzeba spróbować, a jak już się spróbuje to nie ma odwrotu... i chce się go jeść i jeść.



Składniki na 2 porcje:
50 g kaszy jaglanej
1 łyżka miodu
1 banan
2 połówki brzoskwini z puszki lub jedna brzoskwinia świeża
200 ml ciepłego mleka

Przygotowanie:
Kaszę opłucz pod bieżącą wodą bardzo dokładne, przełóż do garnka i zalej 1 szkl. wody.
Gotuj do wchłonięcia całej wody.
Ugotowaną kaszę przełóż do dzbanka blendera i dodaj miód i lekko zmiksuj.


Następnie należy dodać banana i brzoskwinie i nadal blendujemy dolewając powoli ciepłe mleko.


Tak przygotowany budyń przelewamy do pucharków ozdabiamy owocami i  gotowe
Smacznego.






niedziela, 3 września 2017

Bułeczki drożdżowe z serem

Te bułeczki to smak mojego dzieciństwa i piekarnia "Olender" ( bardziej wtajemniczeni wiedzą o czym i o kim mówię ). Zawsze wydawały mi się nie do podrobienia przez zwykłego "śmiertelnika", ooo jak ja długo żyłam w nieświadomości i się myliłam. Podrobiłam je z dokładnością 100%.
Takie pyszniutkie, takie mięciutkie i i i ...:)) takie swojskie i takie moje.




Składniki na 12-14 bułeczek:
500 g mąki BASIA
5g świeżych drożdży
5 żółtek
200 ml ciepłego mleka
100 g roztopionego przestudzonego masła
100 g cukru
1 cukier waniliowy

Masa serowa:
250-300 g białego sera ( ja użyłam z Piątnicy twaróg wiejski lekki 0% tłuszczu)
1 żółtko + białko do posmarowania bułeczek
3 łyżeczki cukru

Wykonanie:
Make przesiać przez sito w wysokim naczyniu.
W przesianej mące na środku zrobić dołek i przygotować zaczyn:
    W kubku rozrabiamy drożdże z 80 ml ciepłego mleka i 1/3 przygotowanego cukru, tak przygotowany zaczyn wlewamy w dołek w mące i mieszając drewniana łyżką zagarniamy małe ilości mąki do zaczynu - powinna powstać konsystencja ciasta naleśnikowego. Tak powstały zaczyn oprószamy lekko mąką i odstawiamy w ciepłe, bez przeciągu miejsce do wyrośnięcia na około 10-15 min.
Gdy zaczyn urośnie, zaczynamy wyrabianie ciasta w naczyniu w którym wyrastał zaczyn.
Dodajemy żółtka i mleko i ręcznie lub robotem z hakami zaczynamy wyrabiać powoli ciasto.
Następnie dodajemy cukier + cukier waniliowy i nadal wyrabiamy ciasto.
Ciasto będzie ciągle nadal sypie i mało klejące, nie zrażaj się, to nic takie ma być.
I na sam koniec bardzo powoli, najlepiej partiami wlewamy masło i już na wolnych obrotach lub ręcznie wyrabiamy ciasto.
Ciasto po dodaniu masła pięknie się wszystko poskleja i zrobi się bardzo tłuste.
Blat kuchenny oprószamy mąką  ( nie dużo, 2 łyżki maxymalnie ) i wykładamy ciasto, które ugniatamy i wyrabiamy.
Gdy ciasto jeszcze się klei można dodać jeszcze maki, ale nie za dużo.
Mąki nie dodajemy zbyt dużo, żeby ciasto nie wyszło za twarde.
Tak przygotowane ciasto wkładamy do miski oprószonej mąką i przykrywamy ściereczka lniana do wyrośnięcia na 20 min.
Ciasto powinno podwoić swoja objętość.

Podczas gdy ciasto wyrastam przygotowujemy nadzienie serowe: ser + żółtko + cukier dokładnie rozgniatamy i mieszamy, aby wszystkie składniki dokładnie się połączyły.

Gdy ciasto urośnie wyciągamy go z miski na oprószony blat i lekko wyrabiamy ponownie.
Po wyrobieniu ciasto wałkujemy na duży prostokąt i układamy nadzienie serowe zostawiając z każdej strony margines około 2 cm.


Tak przygotowane ciasto składamy do środka na dwa.


Po złożeniu dwóch boków powinien powstać pasek nie szerszy niż 8 cm.


Tak przygotowany pasek kroimy na plastry.


Następnie każdy pasek z osobna z jednej strony wywijamy do góry ( czyli trzymając pasek wywijamy tak, aby spodnia część paska znalazła się na górze ). Musi wyjść tzw. świderek.


Gotowe bułeczki przykrywamy ściereczką na 20 min aby odpoczęły po naszych ręcznych męczarniach i aby lekko wyrosły.
Podrośnięte bułeczki smarujemy roztrzepanym białkiem i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180*C i pieczemy 20 min.



Po wystudzeniu polewamy lukrem lub cukrem pudrem i gotowe.
Smacznego!