sobota, 19 września 2020

Ciasto Węgierka

 Sezon na śliwkę węgierkę w pełni, tak więc pora na ciasto śliwkowe.

Ciasto mocno śliwkowe - nie słodkie, a kwaśne, nie trudne, a łatwe. 

Takie idealne na jesienny czas.















Składniki na blachę 24 x 30 cm:

450 g mąki tortowej Basia

6 żółtek

1 kostka zimnego masła +2 łyżki smalcu

3 łyżki cukru

1 łyżeczka proszku do pieczenia

3 łyżki śmietany 18%

------------------------------------

Masa owocowa

1,3 kg śliwek węgierek

3 kiśle czerwone z cukrem + 1/2 szkl. wody

1/3 szl. wody

--------------------------------------

Pianka:

6 białek

4 łyżki  cukru

1 kisiel czerwony z cukrem


Wykonanie:

Z mąki masła, smalcu, żółtek, cukru, proszku do pieczenia i śmietany zagniatamy ciasto.

Gotowe ciasto wykładamy na blachę i wkładamy na 1 godzinę do lodówki.

Śliwki drelujemy i wkładamy do garnka o szerokim dnie, wlewamy wodę i wstawiamy na gaz. 

Gotujemy na bardzo wolnym ogniu 15 min., śliwki powinny się lekko rozgotować.

Kiśle rozpuszczamy w 1/2 szklanki wody i powoli wlewamy do rozgotowanych śliwek, cały czas mieszając do powstania gęstej zwartej masy.

Gotową masę odstawiamy do wystygnięcia.

Białka ubijamy na sztywną masę, a do ubitych białek dodajemy po łyżce cukier i nadal ubijamy.

Masa białkowa powinna być gładka i błyszcząca.

Na koniec wsypujemy proszek kiślu i nadal delikatnie ubijamy do połączenia się składników.

Schłodzone ciasto wyjmujemy z lodówki, na ciasto wykładamy masę śliwkową.

A  na masę śliwkową wykładamy masę z białek.


Gotowe ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180*C i pieczemy 45 min.

Po upieczeniu wyjmujemy z pieca i pozostawiamy do wystygnięcia.

Smacznego!



czwartek, 17 września 2020

Biało-czarna bluzeczka z rozetek

 Taką czadową bluzeczkę wynalazłam na jakim angielskim blogu, ale już jako gotowe dzieło do podziwiania. Jednak bluzka tak mnie zaintrygowała, że postanowiłam przegrzebać cały internet w znalezieniu schematu i wykonania. No i udało się, znalazłam schemat w formie rozety i filmik - a, że nie nienawidzę robić czegokolwiek z filmików to sobie podarowałam jego oglądanie. I skupiłam się na gotowym schemacie rozety, a rozetę trójkąt wymyśliłam sama, a właściwie kwadratową rozetę złożyłam tak, aby powstał trójkąt i od tego zrobiłam trójkątną.















Do wykonania mojej bluzeczki w rozmiarze 40/42 Użyłam włóczki Kordek; bawełna 80% i akryl 20% 100g/ 400m w kolorze białym i czarnym, szydełko 2,5 mm

Do wykonania całej bluzki użyłam 3 motki włoczki białek i 2 motki i "trochę" włóczki czarnej.

Wykonanie bluzki zaczynamy od zrobienia białych rozetek kwadratowych i trójkątnych (trójkątne rozety są potrzebne do wyprofilowania ramion i dekoltu - niestety nie było ich dołączonych do schematu, tak więc zrobiłam je sama), a następnie łączymy rozety zszywając wszystkie rozety - po zszyciu powinny powstać 2 wachlarze (przód i tył). 



Następnie robimy rozety czarne już tylko kwadraty, które również zszywamy. Połączenie góry białej z dołem czarnym polega na wykonaniu najpierw 4 rzędów: 1 słupek, 1 oczko łańcuszka (tzw. siatka). Należy dokładnie wyliczyć ile jest słupków we wszystkich rozetach czarnych i taka sama ilość musi się zgadzać w słupkach w siatce, inaczej nie wyjdzie łączenie.


Tak samo wykonujemy łączenie rękawów


Taką samą siatkę wykonujemy przy dekolcie, jeżeli chcecie mieć duży dekolt opadający na ramiona to nie należy gubić oczek w siatce przerabiając każdy rząd. Jeżeli jednak chcecie mieć mniejszy dekolt tak jak ja to należy w 3 kolejnych rzędach zgubić około 15 oczek siatki i dekolt sam się wyprofiluje na ramiona.

Oryginalne schematy, które wykorzystałam do wykonania swojej bluzeczki.




niedziela, 13 września 2020

Domowe Powidła Śliwkowe

Sezon na śliwki w pełni. Więc, co powiecie na domowe powidła śliwkowe?
Pamiętam ich smak jeszcze z dzieciństwa, jak rodzice wysmażali je godzinami i dniami w kuchni, aby w zimnie były do naleśników, ciasta czy do porannej kanapki.
Tak więc przejęłam po nich pałeczkę wysmażania powideł i dzisiaj w mojej kuchni czuć zapach smażonych śliwek. 
Polecam bo są najlepsze do ciasta i naleśników;-))













Składniki:
3,5 kg Śliwek
1/2 szkl. wody
1/2 kg cukru

Dodatkowo:
drewniana łyżka
kociołek do pasteryzacji
ręcznik
woda
9 słoików pojemność 350 ml

Wykonanie:
Śliwki myjemy i wyjmujemy pestkę oraz wycinamy pozostałość gniazda.



Tak przygotowane śliwki przekładamy do garnka z dużym i grubym dnem ( jeżeli takiego nie masz to można pod garnek podłożyć aluminiową lub metalową płytę - o taką).
Wlewamy wodę do garnka ze śliwkami i zaczynamy smażenie na bardzo wolnym ogniu.
Śliwki należy często mieszać drewnianą łyżką, aby nie przywarły do dna garnka i nie przypaliły się.
Smażenie jest procesem troszkę żmudnym, ponieważ trzeba pamiętać o ciągłym mieszaniu.


Wysmażanie śliwek traw dzień lub dwa i zależy od długości smażenia. 
U mnie - smażyłam cały jeden dzień z małymi przerwami oraz w drugim dniu około 4 godz.
W drugim dniu wysmażania gdy śliwki nabierają brązowego koloru dodajemy cukier i dokładnie mieszamy.
Dobrze wysmażone powidła powinny mieć kolor ciemno brązowy.
Gotowe jeszcze gorące powidła przekładamy do słoików zakręcamy i wstawiamy do kociołka na którego dnie układamy ręcznik. 


Słoiki zalewamy wodą na wysokość zakrętek i gotujemy 20 min.



Po zagotowaniu wyłączamy gaz i pozostawiamy do przestygnięcia, następnie słoiki wyjmujemy z wody i zostawiamy do całkowitego wystygnięcia.
I gotowe.


Smacznego!